W Polsce jest coraz więcej otyłych dzieci

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że w naszym kraju drastycznie rośnie ilość dzieci borykających się z problemem otyłości. Młodzi Polacy zaliczani są do najszybciej przybierających na wadze dzieci w Europie. Nie ma dokładnych danych, jednak te szacunkowe wskazują, że obecnie już co 5 dziecko w wieku szkolnym ma problemy z wagą – nadwaga lub otyłość.

Badania statystyczne

Instytut Żywności i Żywienia przeprowadził badania, które ukazały, że aż 22% polskich dzieci w wieku szkoły podstawowej i gimnazjum jest otyła. Jak się okazuje, problem ten dotyczy nie tylko dzieci, ale i ich rodziców. Wiadomo, że nad Wisłą, aż 64% dorosłych mężczyzn i nieco mniej, bo 49% dorosłych kobiet ma problem z nadmierną masą ciała.

Co sprzyja otyłości u dzieci?

Głównym problemem są błędy żywieniowe. Dzieci szczególnie w szkole odżywiają się nieregularnie, co powoduje spowolnienie ich metabolizmu, oprócz tego bardzo często ich posiłki nawet nie leżały obok zdrowych i odpowiednio zbilansowanych dań. Niezwykle chętnie sięgają po różnego rodzaju słodycze, słodkie napoje oraz posiłki w fast foodach. Pozornie ze sklepików w szkołach zniknęły słodycze – nie ma batonów i czekolady. Niestety słodkie napoje, w których jest ogromna ilość cukru, chrupki z syropem glukozowo-fruktozowym i inne tego rodzaju produkty pozostały. Dzieci powinny pić wodę i jeść zdrowe przekąski. Ok, niech zostanie guma do żucia, ale po co pozbywać się batonów skoro zostają produkty równie niezdrowe i kaloryczne?

Wiele dzieci w wieku szkolnym niezwykle trudno jest namówić do jedzenia warzyw i owoców. Niestety często wynika to z nawyków domowych. Dziecko najchętniej sięga po podobne produkty, jak jego rodzice i jeśli dominują słodycze, słodkie napoje i chipsy, a na obiad smażone dania to dziecko tak będzie chciało jeść. Wysoka zawartość węglowodanów prostych i nasyconych kwasów tłuszczowych w diecie sprawiają, że tkanka tłuszczowa niezwykle łatwo się gromadzi w młodym organizmie.

Kolejnym problemem jest siedzący tryb życia. Dane wskazują, że jedynie około 30% polskich dzieci w wieku szkolnym uprawia jakiś sport. Pozostałe ćwiczą skakanie po kanałach telewizyjnych, grają na telefonach, tabletach i komputerach, nie ruszać się z kanapy i opuszczają zajęcia wuefu.

Dalsze dane

Jak podają specjaliści, otyłość u dzieci może wynikać z choroby, np. zaburzeń hormonalnych przy przewlekłego przyjmowania leków, jednak stanowią oni jedynie około 5% pośród przypadków otyłości u dzieci. Za otyłość u dzieci najczęściej odpowiedzialni są rodzice, którzy wpajają nieprawidłowe nawyki żywieniowe od najmłodszych lat.

Zagrożenia

Brak akceptacji siebie, przytyki rówieśników, niemiłe ataki, to tylko wierzchołek góry lodowej. Dzieci z problemem otyłości, są narażone na cukrzycę typu 2, nadciśnienie tętnicze, nowotwory, kamicę nerkową. Powszechnie pojawia się u nich również ból, koślawość kolan czy skolioza. Powszechne są u nich również problemy natury psychicznej, takie jak depresja czy myśli samobójcze.

Leczenie otyłości u dzieci

Jest to dość duży problem, bo w czasie gdy nasze dziecko rośnie i intensywnie się rozwija, nie powinno podejmować prób odchudzania się, które może skutkować wystąpieniem niedoborów składników odżywczych, witamin, minerałów. Całkowicie odradzane jest więc podejmowanie samodzielnych prób leczenia dziecka przez najbliższych. Niezbędne jest odbycie wizyty u lekarza pediatry, przeanalizowanie problemu i wybranie się do dietetyka, który dokona opracowania i dopasowania diety do potrzeb konkretnego dziecka. Konieczne jest również wprowadzenie odpowiedniej dawki wysiłku fizycznego. Dziecko powinno się ruszać każdego dnia – wystarczy godzina szybkiego spaceru, jazda na rowerze lub pływanie. A postępy będą zauważalne.

Może ci się spodobać również
Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.